Ashwagandha – czym ona jest?
Ashwagandha to suplement ziołowy, który w ostatnim czasie przebojem wdarł się na rynek produktów suplementacyjnych. Na dzień dzisiejszy dostępny w prawie każdym sklepie z suplementami, który jest tylko jednym z wielu tego typu preparatów wkradających się na rynek sportowej suplementacji.
Ashwagandha to inaczej żeń-szeń indyjski, czyli roślina z bardzo bogatą historią zdrowotnych zastosowań. Patrząc przez pryzmat sportowego zastosowania, ashwagandha ma jednocześnie działanie anaboliczne i antykataboliczne, dzięki czemu jest idealnym sposobem na skuteczną poprawę przemian zachodzących w naszym organizmie.
Jak wygląda suplementacja ashwagandha, na co patrzeć przy zakupie produktu oraz inne aspekty, których możemy się spodziewać? Tego wszystkiego dowiecie się w dalszej części artykułu. Zacznijmy od działania, czyli co ma nam do zaoferowania to ziółko?
ASHWAGANDHA – EFEKTY ADAPTOGENNE.
Ashwagandha jest jednym z głównych związków adaptogennych, czyli jest to lek ziołowy wspomagający odporność organizmu na stres i przeżycia traumatyczne, stosowany w stanach wyczerpania, niepokoju itp. Jeśli chcesz zmniejszyć poziom swojego stresu, warto rozważyć wszystkie możliwe opcje i sięgnąć po właściwą suplementację. Jest to o tyle ciekawe, że jest to suplement pochodzenia ziołowego, który nie jest żadnym stymulantem, mocno wpływającym na pracę naszego organizmu. Nie narażamy się na zaburzenie innych funkcji poznawczych.
USPOKAJAJĄCE DZIAŁANIE ASHWAGANDHY.
Przyjmowanie ashwagandhy rano lub wczesnym popołudniem może pomóc w poprawie jakości snu, a ponadto nie „zamula” jak inne substancje tego typu. Co dziwne, istnieje wiele wzmianek z ashwagandhą, które utrudniają zasypianie, jeśli zostanie zażyta bezpośrednio przed snem – wystarczy wziąć ją godzinę lub dwie wcześniej, a wszystko będzie OK. Zdecydowanie lepsza opcja do sprawdzenia na sobie, niż sięganie po melatoninę czy silne środki nasenne. Nie mniej jednak, nie jestem zwolennikiem wspierania swojej zdolności zasypiania żadnymi substancjami.
WPŁYW ASHWAGANDHY NA WYDOLNOŚĆ.
Obecnie istnieją dwa badania pokazujące wzrost VO2 max po spożyciu ashwagandhy, z czego jedno przeprowadzono na zaawansowanych sportowcach. Co więcej, badanie osób prowadzących siedzący tryb pracy, dowiodło zwiększoną moc wyjściową w łańcuchu tylnym (posterior chain), co sugeruje, że Ashwagandha może być ergogeniczną pomocą. Warto przeprowadzić więcej badań, które dadzą nam więcej dowodów, ale sam fakt, że ten suplement ma wpływ na zawodowych sportowców daje wiele do myślenia.
DZIAŁANIE PRZECIWNOWOTWOROWE ASHWAGANDHY.
Krótko mówiąc, Ashwagandha wydaje się wzmacniać inne środki przeciwnowotworowe (zachodzi synergia), w tym również niektóre leki. Właściwości wzmacniające odporność mogą być również terapeutyczne (wysokie dawki), ponadto zostały przetestowane u kobiet z rakiem piersi. Efekt? Poprawa jakości życia, mniejsze zmęczenie oraz pozytywny wpływ na inne czynności społeczne, emocjonalne i psychologiczne. Mimo wszystko nie brałbym tego za pewną informację, ponieważ może to zaburzyć nasze podejście do tematów nowotworów, a co więcej – dać złudną nadzieję, że to wyleczy nowotwór.
ASHWAGANDHA A ODPORNOŚĆ.
Korzyści odpornościowe ashwagandhy to przede wszystkim zasługa obniżenia poziomu stresu, który bardzo ją zaburza. Suplement wydaje się być bezpieczny, jeśli jest stosowany zgodnie z zaleceniami dotyczącymi dawkowania, chociaż nie przeprowadzono jeszcze odpowiednich testów interakcji między lekami, więc warto o tego typu suplementacji wspomnieć lekarzowi prowadzącemu. Moim zdaniem jest to też silnie połączone nie tylko z redukcją stresu, ale również poprawą jakości snu, co zwiększa zdolności regeneracyjne organizmu.
ASHWAGANDHA – JAKĄ KUPIĆ?
Wielu ludzi kieruje się tym, jaką ilość ekstraktu z samego zioła ashwagandhy mamy w kapsułce lub całej porcji. To jest błędne myślenie. Ponieważ w tym wypadku, jak zapewne w wielu innych również, nie chodzi o ilość, ale o jakość. Jak zatem sprawdzić jakość tego typu suplementu? To proste – przez skład. W składzie poza ilością samej ashwagandhy jest podana również ilość witanolidów, które stanowią o potencjale tego suplementu. Ilość ta się waha od niecałego 1% do nawet 10%. Mając taką wiedzę, bez problemu sam wybierzesz sobie konkretny produkt, a nie zostanie Ci on wciśnięty.
Ashwagandha jest fajną opcją suplementacji, która ma pozytywny wpływ na wiele aspektów. Sam fakt znaczącego obniżenia poziomu stresu wpływa pozytywnie na nasze procesy regeneracyjne. Ponadto wpływ na wydolność fizyczną oraz stale badane właściwości anaboliczne skłaniają ku temu, aby dodać kilka kapsułek do swojej codziennej suplementacji.
Suploholik
25 stycznia 2023 @ 18:03
Powinienem mieć zakaz czytania tego typu artykułów, bo mi zaraz szafa pęknie od supli.
Krystian
25 stycznia 2023 @ 18:06
Jak to możliwe, że prawie każde zioło ma działanie przeciwnowotworowe? Dosłownie co słyszę o pozytywnym działaniu jakiegoś zioła to jest punkt o działaniu przeciwnowotworowym.
Dominik Kopczyński
26 stycznia 2023 @ 16:54
Wiesz, nie na darmo powstała cała branża z zakresu ziołolecznictwa.