Badanie: skutki uboczne odchudzania
Odchudzanie to proces zmniejszania masy ciała poprzez kontrolowanie spożycia kalorii i zwiększanie aktywności fizycznej. Polega na zmianie nawyków żywieniowych oraz stylu życia w celu osiągnięcia zdrowszej wagi i lepszego samopoczucia. Efekty odchudzania mogą być osiągane poprzez zrównoważoną dietę i regularną aktywność fizyczną. Jest to proces długotrwały, który wymaga zmiany nawyków żywieniowych oraz wytrwałości w dążeniu do celu, ale mówiąc prościej: świadomie jesz mniej, niż potrzebujesz.
Badania naukowe nad odchudzaniem i redukcją tkanki tłuszczowej często skupiają się na skuteczności różnych diet i planów treningowych oraz ich wpływie na metabolizm i zdrowie ogólne. W ostatnich latach coraz więcej uwagi poświęca się również badaniom nad suplementami diety i technologiami wspomagającymi proces utraty wagi, takimi jak aplikacje mobilne czy urządzenia do monitorowania aktywności fizycznej. Pomimo licznych badań, nadal istnieje wiele kontrowersji i niejasności dotyczących optymalnych strategii odchudzania, co podkreśla potrzebę dalszych badań naukowych w tej dziedzinie.
Złe odchudzanie może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, takich jak osłabienie mięśni, zaburzenia hormonalne oraz deficyty składników odżywczych. Nadmierne ograniczanie kalorii lub stosowanie niezdrowych diet może spowodować utratę masy mięśniowej i spowolnienie metabolizmu, co utrudnia utrzymanie zdrowej wagi w dłuższej perspektywie. Ponadto, nieodpowiednie odżywianie podczas odchudzania może wpłynąć negatywnie na samopoczucie psychiczne, prowadząc do stresu, frustracji oraz zaburzeń odżywiania.
Dlaczego waga zatrzymuje się podczas odchudzania?
W trakcie redukcji tkanki tłuszczowej w końcu dochodzi do momentu STOP. Waga nie chce ani drgnąć. Spowodowało to powstanie szeregu różnych, wymyślnych powodów jak np. „uszkodzony metabolizm”, prawdopodobnie dla uspokojenia własnego sumienia. Chociaż nawet debilni dietetycy to powtarzają. Inni mówią, że metabolizm „zwalnia” – coś bliżej prawdy. Jednak jest to zwykła, fizjologiczna adaptacja metaboliczna. W rzeczywistości adaptacji jest kilka ale dziś weźmiemy na tapet jedną i chyba najważniejszą z nich. W trakcie redukcji masy ciała, tracimy aktywnie metaboliczną tkankę jak np. tkankę mięśniową. Chociaż paradoksalnie, tkanka tłuszczowa, którą tracimy także ma potrzeby energetyczne. W związku z powyższym nasza Całkowita Przemiana Materii (CPM) lub inna jej nazwa DZIENNY WYDATEK ENERGETYCZNY – zmniejsza się.
Składowe całkowitej przemiany materii.
PPM (Podstawowa Przemiana Materii) – energia potrzebna na utrzymanie podstawowych funkcji życiowych, zmniejszy się wraz zmniejszeniem ilości tkanek – mniej tkanek na utrzymanie oznacza mniejszy wydatek energetyczny. Proste.
TID (Termogeneza Indukowana Dietą) – ona nieznacznie się zmniejszy ze względu na mniejsze spożycie energii. Przykładowo, zakładając, że TID wynosi 10% spożytych kcal, w diecie 2000 kcal = 200 kcal; na diecie 1500 kcal = 150 kcal. Różnica 50 kcal.
Proste.
NTAF i TAF (Nie Treningowa Aktywność Fizyczna oraz Treningowa Aktywność Fizyczna) – każdy ruch wymaga pewnego nakładu energii. Zmniejszona masa ciała będzie wymagała mniejszego nakładu energii do wykonania niektórych czynności. Mniejsze obciążenie przy poruszaniu to mniejszy wydatek energetyczny. Przykładowo wykonując identyczny trening ważąc 100 kg, „spalimy” więcej kcal niż ważąc 80 kg. Proste.
Odchudzanie i zmiany w diecie.
Pamiętajmy, że raz przygotowana dieta nie wystarczy nam na cały okres redukcji tanki tłuszczowej. Przede wszystkim, wraz ze spadającą masą ciała, spada nasze zapotrzebowanie na energię. Jeżeli deficyt w naszej diecie wynosi 200-300 kcal, to po utracie kilku kilogramów, ten sam deficyt będzie stanowić nasze zapotrzebowanie i nasza waga może się zatrzymać. Może to również zadziałać w drugą stronę – skutecznie redukując tkankę tłuszczową, zaczniemy zauważać zadowalające nas efekty, co nas bez wątpienia zmotywuje. Co więcej, otworzą się również nowe możliwości, jeżeli chodzi o podejmowanie aktywności fizycznej, które do tej pory były dla nas niemożliwe. Sukcesywnie dodajemy kolejne treningi, co zwiększa nasze zapotrzebowanie, powodując większy deficyt. Za duży deficyt energetyczny może prowadzić do sytuacji, że wraz z nadmierną tkanką tłuszczową, zaczniemy „spalać” tkankę mięśniową.