Biust, a ból kręgosłupa

Dzisiaj poruszymy temat biustu i bólu kręgosłupa, z którym dość często możemy spotkać się w gabinecie. Pacjentki często uskarżają się na bóle szyi, między łopatkami, kręgosłupa piersiowego czy też lędźwi. Często żyją w przekonaniu, że nie można z tym tematem nic zrobić poza operacją zmniejszenia biustu. Czy aby na pewno?

Rozpocznijmy od przeanalizowania “stereotypowej” postawy. Biust często przesuwa środek ciężkości ciała w przód, cała obręcz barkowa “zamyka się”, a szyja by dostosować się do sytuacji również wysuwa się do przodu. Skutkiem tego powięź piersiowo-lędźwiowa, która otacza całą klatkę piersiową “sztywnieje” by utrzymać ciężar biustu.

W efekcie ruchomość całego rejonu klatki piersiowej znacząco się zmniejsza, utrudniając pełne oddychanie, a praca przepony staje się zaburzona. Czy powinniśmy wiedzieć coś więcej?

KRĘGOSŁUP I JEGO DZIAŁANIE

W sytuacji kiedy oddychanie “pełną piersią” będzie utrudnione, organizm będzie się starał w jakiś sposób tą sytuację “nadrobić”. Często wtedy możemy spotkać się z zaokrągleniem odcinka piersiowego kręgosłupa, tworzącym “garbik” by nadrobić to czego klatka piersiowa nie będzie mogła wykonać z przodu. Często jeżeli położymy palce w rejonie mostka bądź też obojczyka, będziemy mogli zauważyć ograniczoną przesuwalność skóry. Świadczyć to może o zaburzeniu pracy powięzi piersiowej i utraty jej elastyczności. Wtedy mięśnie piersiowe mniejsze przez niewydolność mięśni zębatych przednich będą w hipertonii blokując prawidłową pracę obręczy barkowej. To z kolei doprowadzi pośrednio do wzmożonego napięcia mięśni prostowników grzbietu.

PRACA SKÓRY, A POWIĘŹ

Nie dziwmy się zatem, że odcinek szyjny będzie również cierpiał skoro ma bardzo bliski kontakt z odcinkiem piersiowym. Nasze codzienne życie również doprowadza do rozleniwienia mięśni pośladkowych, które szczególnie w takiej sytuacji powinny być solidną przeciwwagą. To właśnie one wraz z innymi mięśniami miednicy, mięśniami brzucha współpracują w wypracowaniu prawidłowej relacji pomiędzy miednicą a klatką piersiową. Swoistym łącznikiem tych 2 światów jest przepona, która przez więzadła łukowate komunikuje się z kręgami lędźwiowymi, a jej przyczep początkowy obejmuje żebra VII-XII, dlatego też tak ważna jest ruchomość klatki piersiowej dla jej funkcji. Obecność w więzadłach łukowatych receptorów wspomagających określenie równowagi człowieka wiele tłumaczy w tej sytuacji.

BIUST, A BÓL KRĘGOSŁUPA

Niejednokrotnie stan bólu kręgosłupa może się rozpocząć od sytuacji kiedy młoda kobieta dorastając będzie zawstydzona swoim biustem i będzie starała się go ukryć. Wtedy poprzez podświadome ściąganie barków do przodu, cały segment ruchowy będzie sztywniał i utrwalał się w wybranej pozycji, a kompensacja będzie postępować. Połączenie wzajemnego wpływu układu nerwowego, mięśniowo-powięziowego i hormonalnego jest naturalnym stanem rzeczy, dlatego nie powinno nikogo dziwić że nasz stan emocjonalny ma wpływ na ciało, jego ustawienie, postawę. Ustalenie, które struktury są przeciążone, które należy rozluźnić, a które wzmocnić by wszystko zaczęło ze sobą harmonijnie współpracować bez włączenia mechanizmów kompensacyjnych to pierwszy krok do życia bez bólu.