Crossfit – z czym to się je?
W obecnych czasach człowiek jako jednostka ma możliwości dokonywania jeszcze większej ilości wyborów, które w znaczącym stopniu mają wpływ na jego życie. Codziennie pojawiają się nowe trendy związane z tematyką mody lub stylu życia, a jednym z nich jest moda na bycie „Fit”.
Jedni wybierają ten trend pod wpływem osób trzecich (bo znajomi też to robią to i ja spróbuje), a jeszcze inni pod wpływem osobistym, takim jak prawda okazana w odbiciu lustra czy wyniki kontrolnych badań lekarskich, mających być tylko formalnością, a w praktyce są dość poważnym ostrzeżeniem.
Wszystkie pobudki są dobre pod warunkiem, że jest to zdrowe podejście nie tylko pod względem fizycznym, ale i psychicznym.
CROSSFIT, CZYM JEST?
Przychodzi „ten moment”, w którym postanawiamy coś zmienić – przechodzimy na dietę, wykupujemy karnet na siłownię i zaczynamy walkę. Obecne siłownie oferują sporą gamę różnorakich zajęć, co pozwala na dotarcie do znacznie szerszej rzeszy odbiorców: zdrowy kręgosłup, pilates, a może fat burn? To tylko jedne z wielu możliwych opcji do wyboru. Coraz częściej przez siłownie i sklepy sportowe przewija się słowo „crossfit”. Co ono kryje w praktyce?
SKAKANIE, BIEGANIE, PODNOSZENIE ITD.
Można tak wyliczać bez końca. Efekt jest jednak zawsze ten sam – nieludzkie zmęczenie, które ledwo pozwala ustać na nogach i złapać oddech, niejednokrotnie doprowadzające do wymiotów albo innych stanów obronnych organizmu. Nie są to jednak tortury, a nieprzymuszona wola ćwiczącego, czasami też chęć do bycia sprawniejszym, silniejszym bądź lepiej zbudowanym.
Mówiąc w skrócie: jest to program treningu siłowego i kondycyjnego, który opiera się na wzroście dziesięciu najważniejszych zdolności siłowych. Podczas ćwiczeń rozwija się siłę i masę mięśni, aby wzmocnić siłę ruchu mięśni – jest to proces bardzo mocno zależny od naszej diety.
CROSSFIT TO PRODUKT REEBOK.
Teorii jest wiele, ale cel zawsze ten sam – być lepszym niż wczoraj. Powstaje coraz więcej klubów oferujących zajęcia w formule „cross”. Czemu formule „cross”, a nie „crossfit”? Kwestia jest taka, że nazwa „Crossfit” jest zarejestrowanym produktem firmy Reebok, więc nie można go używać w sposób ogólnikowy.
TRENING TYPU CROSS.
Nie da się ukryć, że pierwsze podrygi warto wykonać pod kątem kogoś, kto ma o tej formie treningu pojęcie. Jak w każdym sporcie, tak i tu technika odgrywa wieki znaczenie. A co za tym idzie? Dzięki możliwości doboru ćwiczeń oraz skalowaniu obciążenia, dyscyplina ta jest niemal dla wszystkich osób, które wykażą chociaż minimalne chęci. Starsi, młodsi, kobiety, mężczyźni – każdy może spróbować swoich sił. O czym warto pamiętać ?
WSZYSTKO ROBIĆ Z GŁOWĄ.
Co to znaczy? Nie brakuje osób szukających motywacji w Internecie i starających się wykonać np. treningi rodem z CrossFit Games, czyli największej imprezy Crossfitowej na świecie. Spotykają się na niej i walczą ze sobą najlepsi z całego świata.
Tam czeka na nich do zrobienia jest np. 50x martwy ciągów ze sztangą o wadze 100kg, następnie 20 podciągnięć na drążku, potem 20 skoków na skrzynie i na sam koniec przebiegnięcia jednego kilometra w jak najszybszym tempie. A w naszych nogach już jest kilka ćwiczeń wykonanych przed momentem. Ci, co wykonują tego typu zadania są już odpowiednio do tego przygotowani fizycznie i psychicznie.
CROSSFIT – SIŁA I WYTRZYMAŁOŚĆ.
Starajmy się podejmować mniejsze zadania i obierać ciut mniejsze cele. Ambicja to nie wszystko – pozostaje jeszcze sprawa zdrowia, aby wszystko szło zgodnie z założeniami i postęp był jak najbardziej widoczny. Trening typu Cross to treningi o wysokiej intensywności, która pozwala osiągać zamierzony cel i jednocześnie daje możliwość rywalizacji z innymi współćwiczącymi.
Jedni chcą pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej, a jeszcze inni poprawić muskulaturę swojego ciała, więc tego typu trening jest jak najbardziej wskazany. Praktycznie wszystkie ruchy są wielostawowe z wolnym ciężarem lub ciężarem własnego ciała. Pewne jest jedno.
Każdy, kto podejmie się takiego wyzwania z pewnością nie będzie się nudził.
18 stycznia 2018 @ 09:40
5
20 stycznia 2018 @ 18:16
4.5
7 lipca 2019 @ 21:23
5
19 stycznia 2023 @ 16:40
Fajna ciekawostka o tym, że nazwa „crossfit” należy do rebooka
19 stycznia 2023 @ 16:42
Czy crossfit naprawdę poprawia muskulaturę ciała? Zawsze myślałem, że to zajęcia typowo dla kobiet.
19 stycznia 2023 @ 16:49
W połączeniu z odpowiednim żywieniem tak. Warto rozróżniać taki klasyczny „damski” fitness od zajęć typu cross, które przeplatają wytrzymałość, siłę i gimnastykę w jednym.
19 stycznia 2023 @ 16:46
Z warzywami to się je