Klasyfikacja Steindlera – rodzaje chodu
Chodzenie to jedna z pierwszych umiejętności, które poznaje dorastające dziecko. Jest to podstawa do przemieszczania naszego ciała na co dzień, więc teoretycznie nie ma w tym większej filozofii. Piszę teoretycznie, ponieważ robiąc to całe życie, a jednocześnie narażając innymi działaniami nasz organizm na różnego rodzaju dysfunkcje, mogą wystąpić pewne patologie w sposobie naszego chodzenia.
Znajomość działania prawidłowego chodu pomaga nam wychwycić wszelkiego rodzaju nieprawidłowości w układzie ruchu osoby, którą pod tym kątem badamy. Musimy wówczas ocenić po kolei każdy wyznacznik chodu, jednocześnie uważnie obserwując każdy pracujący staw. Zmiana warunków chodu, tj. podłoże czy prędkość, ułatwia często wykrycie wad, których nie zauważymy w normalnych warunkach.
Istotą takiego badania jest odróżnić skrajne patologie od wariantów, które mieszczą się w granicach fizjologicznych, które wynikają ze zmian podczas pracy w różnych stawach. Steindler odróżnia kilka typów, które odbiegają od normy, jednak mieszczą się w jej pewnych granicach:
Chód kołyszący.
Chód kołyszący jest bardzo często spotykany u kobiet. Mięsień pośladkowy średni i naprężacz powięzi szerokiej uda po stronie podporu (noga tylna) oraz mięsień prostownik grzbietu na nodze kroczącej zaczynają pracować z pewnym opóźnieniem, na skutek czego zwiększa się ruch unoszenia i obniżania miednicy, powodując jej kołysanie, czyli przechylanie na nogę wykroczną.
Chód marynarski.
Chód marynarski jest bardzo podobny do chodu kołyszącego, ale ruchy miednicy są bardziej widocznie, wychylając przesadnie środek ciężkości na bok. Chód marynarski, często wykorzystywany przez marynarzy na pokładach statków, charakteryzuje się silnym kołysaniem ciała, przypominającym ruchy fal, od czego został nazwany.
Chód majestatyczny.
W chodzie majestatycznym noga wykroczna przyspiesza prostując się zanim noga będzie miała kontakt z podłożem za pośrednictwem pięty – wydłuża to czas trwania kroku. Tułów jest odchylony, a to w całości czyni krok niewygodnym i przesadnie męczącym.
Chód sztywny.
Chód sztywny to forma chodu charakteryzująca się ograniczonym zakresem ruchu miednicy. W przeciwieństwie do naturalnego chodu, gdzie miednica swobodnie się porusza, w chodzie sztywnym obserwuje się celowe i nieświadome zmniejszenie tego zakresu. Taka postawa może prowadzić do nieprawidłowego obciążenia stawów oraz dyskomfortu podczas poruszania się.
Chód drobnym krokiem.
W chodzie drobnym krokiem długość kroku jest przesadnie skracana, przez co do osiągnięcia tego samego dystansu, jak przy klasycznym i prawidłowym chodzie, musimy wykonać znacznie większą ilość kroków, a co za tym idzie – większą pracę. Jest to naturalny krok dla osób, które mają krótkie nogi.
Klasyfikacja chodu Steindlera.
Jak widać na przykładzie klasyfikacji Steindlera, nawet w tak prostej czynności, jaką jest zwykły chód, możemy doprowadzić do różnego rodzaju nieprawidłowości. O ile w wieku dziecięcym mamy możliwość ukierunkować nasz krok na prawidłowe normy, o tyle z wiekiem ten proces staje się cięższy. Wykonywanie ćwiczeń korekcyjnych może być wówczas nieskuteczne.
9 stycznia 2023 @ 10:34
Świetny artykuł Panie Dominiku! Nigdy bym nie pomyślał, że nawet sposób chodzenia można sklasyfikować. Człowiek całe życie się uczy.
9 stycznia 2023 @ 11:00
Bardzo dziękuje, doceniam poświęconą chwilę
9 stycznia 2023 @ 10:37
Mój chód klasyfikuje się jako marynarski, a co za tym idzie środek ciężkości jest przesunięty na bok. Czy jestem narażona na skrzywienie kręgosłupa w konsekwencji tego przesunięcia?
9 stycznia 2023 @ 10:55
Wychodzi na to, że nie umiem chodzić jak człowiek 😀