Naturalne podniesienie poziomu testosteronu?
„Jeden prosty trik, który pomoże Ci podnieść poziom testosteronu!” – a następnie reklama magicznego środka w cenie równie dla nas magicznej – legalny, nie będący sterydem, działający już w zasadzie od momentu otwarcia opakowania. Znacie to?
Czy jest jakiś skuteczny suplement, który podniesie poziom testosteronu i poprawi Wasze libido? Teoretycznie tak, jednak tym razem nie jest to tabletka, którą można sobie połknąć, a później cieszyć się jej efektami. Tym jednym prostym trikiem, który nam pomoże, jest sen. Sen będący dla nas naturalnym suplementem, wspomagającym przede wszystkim regenerację naszego organizmu.
Niby takie proste, niby każdy to wie, jednak czemu tak często tego nie pilnujemy?
Nie potrzeba badań, żeby dojść do takiego wniosku. Wystarczy przypomnieć za co została przyznana jedna z nagród Nobla w 2017 roku. Chodzi o rytm dobowy, któremu podlegają komórki.
Jak chcesz mieć wysoki poziom testosteronu, skoro zaniedbujesz sen i wychodzisz naprzeciw całemu organizmowi?
To, jak ważny jest sen, potwierdza jedno z badań przeprowadzonych na młodych mężczyznach. Panowie w kwiecie wieku powinni buchać testosteronem i są najlepszym materiałem badawczym, jeśli chodzi o badanie poziomu tego hormonu.
Przez kilka dni badani mężczyźni spali około 10 godzin. Później nastąpiła drastyczna zmiana i spali mniej niż 5 godzin. Czym to poskutkowało? Spadkiem poziomu testosteronu o 10–15%. Dość zawrotna ilość, jak na tak krótki czas ograniczenia snu. Tymczasem dla wielu z nas taka sytuacja (krótki sen) to norma.
Drugie badanie jest również bardzo ciekawe. Wydaje się kontynuacją pierwszego, chociaż w rzeczywistości było wykonane nieco wcześniej. Tym razem naukowcy nie zdecydowali się na interwencję i wymuszanie krótkich okresów snu.
Po prostu monitorowali sen dwunastu starszych panów. Okazało się, że u badanych poranne poziomy testosteronu są dość zbieżne z ilością godzin przesypianych na co dzień. Nie dość więc, że poziom testosteronu spada wraz z wiekiem, to w dodatku może znacznie przyspieszyć przez brak szacunku do rytmu dobowego.
Sen ma znaczenie!
Średni czas snu w dzisiejszych czasach zdecydowanie się zmniejsza. Pogoń za karierą i pieniędzmi staje naprzeciw naturalnym potrzebom ludzkiego organizmu. Od dawna wiadomo, że osiem godzin to optymalna ilość snu dla człowieka.
Nieważne, czy powołamy się na medycynę chińską i jej regenerację nocną, czy na najnowsze badania naukowe, które pokazują wzrost problemów zdrowotnych przy zaniedbaniu ilości snu.
Nie bez znaczenia jest też pora snu. Zgodnie z medycyną chińską czas pomiędzy godziną 21.00 a 1.00 jest najważniejszy dla regeneracji nadnerczy. Nagroda Nobla z 2017 roku dotycząca cyklu dobowego tylko postawiła kropkę nad i.
Nie lekceważ snu!
Warto pamiętać, że nasz organizm działa na zasadzie bezwzględnego banku. Każdy kredyt musi być spłacony. Jednocześnie organizm ma niesamowite zdolności adaptacyjne.
Potrafi przetrwać miesiące lub lata w niesprzyjającym środowisku. Wiele osób może uznać, że teraz nie śpi tyle ile potrzebuje, a mimo to czuje się dobrze. Jednak organizm w końcu odezwie się po spłatę zaciągniętej pożyczki.
Często niedobór snu trzeba później bardzo długo odsypiać, żeby wrócić do równowagi. Wiedzą to dobrze osoby, które przez lata pracują na nocnych zmianach.
Jak organizm żyjący na kredycie ma mieć wysoki poziom testosteronu?
Brak snu, niedobór melatoniny, brak uregulowanego cyklu dobowego to dla organizmu stres. Ten z kolei sieje spustoszenie w organizmie i znacząco wpływa na hormony płciowe. W XXI wieku stresu i tak jest zbyt dużo, więc go sobie nie dokładaj. Inaczej zapomnij o optymalnym poziomie testosteronu i dobrym samopoczuciu z nim związanym.
A Ty ile poświęcasz czasu na sen?