Wpływ otyłości na seks

Przykułem Twoją uwagę ? Doskonale! To lecimy z tematem związanym z wpływem tkanki tłuszczowej na życie seksualne. Powiem dlaczego lepiej mieć jej unormowany poziom, jak to wpłynie na sex oraz… Zanim jednak jakiś posiadacz zapasowej, sporej tkanki tłuszczowej zapyta sam siebie: „Ale o co chodzi? Mam trójkę dzieci, nie biorę tych wynalazków z TV”, to już pędzę niczym Nekromanta z Diablo 2 z odpowiedzią.

Bez względu jak dobrze Ci jest obecnie – redukcja tkanki tłuszczowej pozwoli Ci być lepszym fircykiem, który może dłużej, mocniej no i… Bardziej intensywniej odczuwać doznania podczas wspólnego „spędzania czasu”. Jeśli Twoja moralność w tym momencie się oburzyła, że jak tak można pisać o seksie publicznie, to lepiej będzie, jak dalej nie będziesz czytać bo dopiero się rozkręcam.

Lecimy z tym niewygodnym tematem.

Mam ochotę na seks – to dobrze, czy powinnam się wstydzić?

Seksualność to jeden z zasadniczych powodów motywujących ludzi do kontaktów i nawiązywania więzi. Psychiczna potrzeba kontaktów seksualnych i fizyczna możliwość ich spełnienia dają podstawy do budowania poczucia wartości, godności i oceny samego siebie w roli partnera życiowego i seksualnego.

Widzisz? To nic złego, że podoba Ci się inna osoba, że czujesz do niej pociąg i chcesz z nią uprawiać seks. To nie grzech, do piekła nie pójdziesz bez względu kto Ci tam za bzdury nagada. Tak stworzyła nas Matka Natura i powiem krótko – zrobiła świetną robotę.

Mało? To co na to WHO?

„Zdrowie seksualne jest to integracja biologicznych, emocjonalnych, intelektualnych i społecznych aspektów życia seksualnego konieczna do pozytywnego rozwoju osobowości, komunikacji i miłości”.

Oczywiście to nie jest też tak, że powinieneś teraz latać jak orangutan i nie kontrolować swoich impulsów. Stawiam, że jednak masz mózg i go używasz, a nie, że zamiast niego znajduje się tylko sznureczek trzymający Twoje uszy. Chcę powiedzieć tylko o tym, że odczuwanie tych impulsów jest całkowicie normalne i wpływa na Twoje funkcjonowanie także poza łóżkiem, stołem czy… (wpisz sobie tu swoje).

U otyłych częściej niż u osób o prawidłowej masie ciała obserwuje się zmienioną dynamikę uwalniania insuliny, w konsekwencji prowadzącą do cukrzycy. Ta ostatnia, głównie przez zmiany w naczyniach krwionośnych i/lub obwodowym układzie nerwowym, wiąże się często z zaburzeniami w sferze seksualnej, polegającymi zwykle na osłabieniu libido u obydwu płci. Osłabieniu – nie zaniku. Czyli częściej boli Cię głowa, częściej odpalasz Netflixa, częściej wychodzisz z psem, zostajesz dłużej w pracy etc.

Ponadto u mężczyzn prowadzi do zaburzeń sprawności erekcyjnej i wytrysku wstecznego. Nie bez znaczenia mogą też być stany zapalne napletka, żołędzi czy cewki moczowej, zwykle o podłożu grzybiczym. W populacji chorych na cukrzycę i nadciśnienie tętnicze na zaburzenia erekcji cierpi 67% pacjentów, z czego 12% na ciężką postać dysfunkcji. 67% procent! Szału nie ma… Chcesz więcej? Robi się!

Otyłość, a seks mężczyzn.

Jak już wspomniano otyłość wiąże się z poważnym ryzykiem zaburzeń erekcji. Otyłość upośledza mechanizmy naczyniowe, a co za tym idzie, procesy odpowiedzialne za wywołanie i utrzymanie erekcji. Wraz ze zwiększeniem masy ciała u mężczyzna obniża się stężenie testosteronu. Testosteron odpowiada za popęd płciowy, odczuwanie podniecenia i pożądania, a także inne funkcje seksualne.

Mało tego, obniżenie stężenia testosteronu sprzyja otyłości. Im grubszy mężczyzna, tym niższe ma stężenie testosteronu, a im mniej tego hormonu, tym więcej tkanki tłuszczowej, szczególnie w okolicy brzucha.

Problemem otyłych mężczyzn jest również wielkość genitaliów, która wpływa przede wszystkim na poczucie atrakcyjności i sprawności seksualnej. Rozmiar narządów jest proporcjonalny do wysokości ciała, a nie tuszy. Dlatego u otyłych mężczyzn członek wydaje się mniejszy.

Otyłość, a seks kobiet.

Otyłe kobiety cierpią na niskie libido, niezdolność do odczuwania podniecenia i orgazmu, suchość pochwy powodującą ból podczas stosunku.

Duża masa ciała może wywoływać obciążenie mięśni brzusznych i dna miednicy, co osłabia wydolność mechanizmu zamykającego cewkę moczową. Dlatego kobiety z otyłością narażone są na nietrzymanie moczu. A problem ten pogarsza jakość życia i ma negatywny wpływ na sferę seksualną. Ponadto badania wykazały, że u otyłych kobiet antykoncepcja hormonalna jest mniej skuteczna, niż u kobiet z prawidłową masą ciała. Otyłość wpływa negatywnie także na regularność cykli menstruacyjnych i jakość komórek jajowych.

Aktywność seksualna osób otyłych.

Otyłe osoby są mniej aktywne seksualnie w porównaniu do osób z prawidłową masą ciała. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że otyłość zmniejsza poczucie atrakcyjności seksualnej. Zazwyczaj ludzie otyli nie są zadowoleni ze swojego wyglądu.

Większość ludzi z otyłością, poprzez blokady emocjonalne wywołane wyglądem ciała, nie jest otwartych na sferę seksualną, co powoduje nieumiejętność doboru pozycji, w których seks mógłby być satysfakcjonujący. Badania pokazują, że osoby otyłe raczej nie prowokują ciałem, często odczuwają wstyd i zakłopotanie związane ze swoim wyglądem, oraz doświadczają trudności technicznych w odbywaniu stosunków.

Duża otyłość brzuszna wręcz uniemożliwia kontakty seksualne, a zwiększona tkanka tłuszczowa może powodować problemy w odczuwaniu przyjemności.

Ponadto udane życie seksualne utrudniają konsekwencje nadmiernej masy ciała, takie jak: schorzenia stawów, układu krążenia, kłopoty gastryczne, zmiany hormonalne, czy dermatologiczne. Otyli ludzie silnie się pocą, co wywołać może odparzenia i powodować dyskomfort wycofujący z aktywności seksualnej.

Na koniec mała uwaga – nawet jeśli jesteś gwiazdą filmów dla dorosłych o nieskończonym limicie libido, to jeśli masz otyłość to Twoje serce, które musi rzecz jasna sprostać Twoim podbojom miłosnym, ma tylko jedno życie. I sądzę, że gdzieś czytałeś w necie, jak podczas seksu ktoś tak „odleciał”, że już… nie przyleciał. Sądzę tym samym, że jednak warto zgubić te nadmierne kilogramy, by móc bardziej cieszyć się życiem. Cieszyć się dla siebie, a nie dla kogoś.